Ogniskowe spotkanie
Dodane przez stawoj dnia 04.09.2010 22:40

---

Kolejne super ognisko za nami. Już parę w tym roku było, więc ogniska stają się naszym stałym punktem sezonu ;). Dziś postanowiliśmy, że ognisko na zakończenie sezonu będzie naprawdę duże i mam nadzieje, że tak będzie !. No ale spotkanie, oprócz ogniska, było jak najbardziej modelarskie więc i nie zabrakło nowych modeli.

Obiecywany drugi dosłowny KILLER czyli skrzydełko "killer" Adriana. Rzadko się zdarza ale podczas pierwszego lotu panom, Pawłowi i Adrianowi, zabrakło miejsca na niebie i śmigło od Tzagi obcięło skrzydło Wildze Pawła. O dziwo, Wilga bez skrzydła wylądowała nie robiąc sobie dodatkowej krzywdy, a po 15 min znów była w górze.



Stasiu po ostatnich akcjach z Blizzardem postanowił tym razem polatać czymś dużo mniejszym i mniej stresującym. Modelik piankowy, szkolno treningowy - Delfinek.


Jarek po szybkich ESA idzie w 3D. Na początek depronowy Edge, który jednak 3D latać nie chce. Do modernizacji napęd, który musi dać większą moc.


No i obiecywany przez Pawła F22. Model również z depronu i sporo większy niż wydawało mi się oglądając go na zdjęciach z relacji z budowy. Model napędzany silnikiem o obrotach około 2800 i wadze około 400 gr. Samolocik lata bardzo stabilnie i robi dużo hałasu - jakby nie było to "odrzutowiec" :)