---

Witam Wszystkich serdecznie!

Nie zapomnę czasów kiedy to po raz pierwszy zamontowałem chińską kamerkę na moim WingDragonie i odtworzyłem następnie zapisany film, choć... minęło już prawie dwa lata. Chociaż był on marnej jakości to radość z efektów była ogromna:) Pierwszy raz ujrzałem widok na moje podwórko i okolicę z lotu ptaka. Dostrzegłem wtedy nową drogę rozwoju dla swojego hobby. Po dłuższym zastanowieniu zdecydowałem się na budowę porządnej platformy do nagrywania filmów. Po wielu wieczorach przemyśleń i analizach forów internetowych zdecydowałem się na zakup samolotu URSUS XXL zaprojektowanego przez Marka Rokowskiego o docelowej rozpiętości 2,2m. Mnóstwo informacji i linków jest na stronie www.napolskimnieb... W tytule napisałem "3XL" a to dlatego że zwiększyłem rozpiętość do 2,5m:) Budowę rozpocząłem w połowie października ubiegłego roku. Teraz zaawansowanie jest na poziomie 80%. Choć trwa to leniwie długo to staram się budować samolot najdokładniej jak tylko potrafię:)

Zatem przedstawiam Wam relację z budowy mojej platformy FPV.

Na początek zdjęcie nie mojego autorstwa przedstawiające zawartość zestawu. Jednym słowem WSZYSTKO co potrzebne jest do budowy płatowca.




Poniższe zdjęcia przedstawiają budowę szkieletu kadłuba












Przyklejanie szkieletu do podstawy i boków kadłuba wyciętych z pianki EPP.












Zrezygnowałem z kątowych bagnetów z zestawu na rzecz prostych wykonanych z listew sosnowych. Poniżej bagnety w czasie klejenia.




Nadszedł czas na skrzynki bagnetowe.




Klejenie przodu kadłuba.






No i czas na centropłat.












Wstępny szkic pod belki ogonowe.






Poniżej belki z wklejonymi włóknami szklanymi oraz przygotowane przedłużenie skrzydła.




Przedłużone skrzydło z nie wklejonymi jeszcze skrzynkami.




Poniżej centropłat z zamocowanymi belkami, SW i SKx2:) symetria oczywiście zachowana




Mocowania serw w trakcie tworzenia




Wstępna przymiarka serw




Przewody serw w trakcie zarabiania wtyków






A oto mój patent na zrobienie kanału dla przewodów w centropłacie- prowadnica+gorąca rurka






No i ciągniemy elektrykę:) Zainstalowałem więcej przewodów dla oświetlenia:)












Wszystkie kabelki już na swoim miejscu:)




Wnętrze kadłuba




Jedna z najważniejszych czynności- klejenie centropłata do kadłuba




Wymyśliłem sobie takie drewniane chassis dla elektroniki- później wszystko będzie wsunięte do kadłuba pod centropłat, w razie czego łatwy demontaż:)




Przygotowywanie otworów w skrzydle pod mocowania serw






Montaż serw




Przygotowane zarobione przedłużacze serw do wklejenia w skrzydła




Czas na goleń przednią- tu sklejkowa płyta na której będzie osadzona mechanika




Mocowanie trzpienia goleni wykonałem z tarnamidu- powinno trzymać;)




Kółko przednie z resorem










Testowanie goleni za pomocą serwotestera




Testowanie serw lotek




Ponieważ konstrukcja kadłub-centropłat-belki wydawała mi się zbyt "wiotka", postanowiłem dorobić zastrzały z listew sosnowych.




Wstępna przymiarka




Był to trafiony pomysł. Zastrzały dobrze usztywniły konstrukcję:)


Poniższe zdjęcia przedstawiają mój patent na ukrycie połączeń elektrycznych skrzydeł z kadłubem. Skrzynki zamykane są na małe magnesy neodymowe.








Popychacze serw w przygotowaniu




Testy lotek.




Przygotowanie tyłu kadłuba pod mocowanie silnika- uwaga drastyczne;)








Wręga silnika ma wymiary 7x8 cm. Konieczne było wykonanie kieszeni w spodniej części kadłuba.




Wręga przed wklejeniem...




...i w trakcie klejenia. Użyłem sporej ilości żywicy, a dzięki wspomnianej wyżej kieszeni wręga silnika bardzo mocno trzyma się reszty:)




Magnesy neodymowe łączące skrzydła z kadłubem jeszcze przed klejeniem.




Sklejkowa płyta podwozia w przygotowaniu




Plastikowe mocowania rury podwozia




Aluminiowa rura podwozia z zamontowanymi kołami




I podwozie skompletowane:)




Ehhhh no i w końcu relacja doścignęła stan faktyczny samolotu. Zdjęcia będą teraz przesyłane na bieżąco w miarę postępów:)

Ponieważ sprawa gwarancji zasilania dla odbiornika oraz serw jest sprawą kluczową, samolot będzie posiadał układ power managera. Ponieważ fabryczne urządzenia są dosyć drogie, jako doświadczony elektronik postanowiłem zaprojektować i wykonać bardzo prosty układ managera, który przejmuje prąd zasilający dla serw odciążając tym samym linie odbiornika oraz zawiera dwa moduły BEC. W stanie normalnej pracy układy te pracują razem, w razie awarii któregokolwiek akumulatora (główny lub rezerwowy) bądź jednego z układów BEC zasilanie jest nadal zapewnione.
Poniżej zdjęcia. Zastosowałem płytkę uniwersalną:)








Power manager w trakcie testów




Przymiarka do opisanego wcześniej drewnianego chassis




A tu po zamontowaniu dwóch BEC-ów




Umieszczenie na próbę w kadłubie, wszystko gra:)




Regler w trakcie przedłużania przewodów zasilających




Jak się okazało, 12" śmigło Master AirScrew wymagało wyważenia




Poniżej kolejne chassis tym razem dla regulatora




Po przyklejeniu na węglowe kołki za pomocą CA do kadłuba




Oraz z zamontowanym regulatorem. Całość na rzep plus opaski nylonowe. W przyszłości całość będzie przykryta plastikowym cylindrem tworzącym tunel- przepływające powietrze będzie chłodzić regulator.






Lutowanie złączy wysokoprądowych do regulatora i akumulatora- coś za czym nie przepadam, dla mojej transformatorówki lutowanie takich objętości miedzi to prawdziwe wyzwanie;)






No i znowuż plątanina kabli:)




Czas zabrać się za pokrywę odbiornika. Wykonana została z listew balsowych i forniru. Zamykana na małe magnesiki neodymowe.










Kabinka została wykonana z epp- odpowiednio wycięte elementy były zawarte w zestawie.










Kabinkę pomalowałem na czarno. A cały samolocik prezentuje się tak:














Do wykonania pozostała jeszcze osłona regulatora i malowanie:)


A poniżej filmik z testu naziemnego.

http://www.youtub...kCLABZBW5U

YouTube Video



To na razie tyle:)

Dobranoc