Dodane przez xjm dnia 14.01.2016 21:42
#3
Dziêki Andy za praktyczne porady.
Co do zbierania ³adunków elektrostatycznych to smar silikonowy tu nie poradzi, to musia³by byæ jaki¶ smar elektroprzewodz±cy (grafitowy? miedziany?). Lecz w przypadku zastosowania takowego by³oby zapewne ryzyko powstawania zwaræ w uk³adach elektronicznych.
Co s±dzicie o
smarach teflonowych ? Z regu³y s± to tzw. smary suche przeznaczone do smarowania szybkoobracaj±cych siê elementów oraz miejsc wymagaj±cych po¶lizgu. Zabezpieczaj± one smarowane powierzchnie przed kurzem, zapyleniem, zabrudzeniem, wod± (chroni przed korozj±), co jest wa¿ne w przypadku precyzyjnych mechanizmów helikoptera RC. Nie gromadz± kurzu jak klasyczne smary czy oleje. S± neutralne chemicznie dla metali, plastików. Nie przewodz± pr±du. Maj± bardzo ma³y wspó³czynnik tarcia (równie¿ w niskich temperaturach) i stabilne temperaturowo parametry.
Co s±dzicie o
smarach molibdenowych ?
Wydaje siê, ¿e sprzedawane "pod modelarskim szyldem" smary i oleje to do¶æ klasyczne produkty, które s± jedynie konfekcjonowane i pod nalepk± "modelarskie" s± sprzedawane po odpowiednio wy¿szych cenach. W zwi±zku z tym pytanie: czy kto¶ z szanownych modelarzy stosuje "klasyczne" (bez nalepek "modelarskie" ) smary i oleje powszechnie dostêpne w sklepach samochodowych czy chemicznych?