---

Pisząc mała modelarnia, miałem na myśli naprawdę małą modelarnie.















Do dyspozycji mam całe 2 metry kwadratowe!!!!! niestety nie wszystko było do końca przemyślane, drzwi otwierają się do środka yyyy
Ma to swoje plusy i minusy.
U samej góry będzie zabudowa na rury spiro i kable, ale będzie służyć jako szafki na tzw. przydasie. No i oczywiście wiatrak (odciąg) będzie w nich zabudowany i jakieś oświetlenie. Na razie tworzy się koncepcja rozmieszczenie szuflad itp. Zastanawiam się nad tablicą perforowaną na narzędzia, albo korkową do wieszania rysunków itp. Na blacie po prawej bedą stały maszyny, tokarka, elektronarzędzia, no ogólnie grubsza zwierzyna. Powyżej myślę nad zamkniętymi szafkami, ale żona twierdzi, że bedą zamykały przestrzeń której i tak jest mało.

Jak macie jakiś uwagi to piszcie.

---

Stan faktyczny.

---

No nie poszalejesz ;) W takiej modelarni budowa makiety to będzie mistrzostwo świata :D
Z drugiej strony lepsza taka niż żadna.

---

To będzie jak budowa modelu w butelce :D .
Moja pierwsza modelarnia (piwnica) nie byla dużo wieksza. Problem był wtedy gdy chciałem obrócić kadłub lub skrzydla o 180st.

---

Trzeba będzie schudnąć, ale i tak się cieszę , bo poprzednio miałem miejsce w sypialni i trzeba było utrzymywać porządek , chować co się dało a teraz to bajera będzie.:D

Ktoś mi zdjęcia ukradł?