Tytu³: RC P³ock :: Trochê mi siê wyla³o

Dodane przez India dnia 16.09.2009 08:13
#20

adi593 napisa³/a:
W niedziele pojecha³êm na lotnisko ¿eby spróbowaæ oblataæ model po ma³ej przeróbce wiêc modelem tak naprawdê wogóle nie lata³em. Zamim zacz±³êm lataæ to na lotnisku by³ kolega Bartek i te¿ lata³ sobie ale nikt nie zwróci³ mu uwagi i nie kaza³ zej¶æ z lotniska. Wiatr wia³ równolegle jak stoj± zawsze samochody wiêc model musia³em rzuciæ prawie w stronê samochodów dlatego odsun±³em siê troszkê dalej, jak to napisa³ Wojtek w swoim po¶cie: "2. Nie latamy nad g³owami i samochodami! Jak masz problemy z lataniem lub nie znasz modelu bo to pierwszy lot to odejd¼ dalej !" Nie jestem do¶wiadczonym modelarzem je¶li chodzi o latanie wiêc mo¿e raz wylecia³êm nad pas startowy ale odrazu zawróci³em i lata³êm bli¿ej ale chyba to i tak by³o za daleko mimo ¿e wszyscy tak lataj±. Kiedy zobaczy³em model startuj±cy albo l±duj±cy to odrazu wyl±dowa³êm. Ale wtedy akórat przysz³a osoba, która powiedzia³a w pó¼niejszej rozmowie ¿e jest dyrektorem lotniska i odrau zaczê³a na mnie krzyczeæ i na mojego tatê ¿e wyszed³êm na pas startowy a tak naprawdê sta³em kilka metrów za miejscem gdzie by³o wyciête kosiark±. I zosta³o mi zabronione latanie wiêc spakowa³em siê i wróci³em do domu.
Trochê siê zdziwi³êm takiego "przywitania" na lotnisku. Uwarzam, ¿e to jednak nie by³ powód do krzyku. Inni mog± lataæ a je¶li przyjedzie m³ody modelarz to jest wielki problem ¿e chcia³ sobie oblataæ model i trochê wylecia³ za pas. Ale to tylko moje zdanie...
Przepraszam, je¿eli to by³a moja wina.