---

Witajcie,
Jak to się zwykle w bajce zaczyna, za górami, za lasami, na Tajwanie zapakowano paczuszkę, którą listonosz przyniósł w pewien słoneczny poranek.



A tak serio myślałem od jakiegoś czasu o większym modelu i (pomimo krytyki niektórych Kolegów) wybór padł na GAUI Hurricane 550 w wersji SFD. Model zbliżony wielkością do spalinowej trzydziestki, średnica rotora 111 - 121 cm w zależności od łopat, masa startowa poniżej 2 kg z zasilaniem 2 x 3S.



Model otrzymujemy częściowo złożony, ale ambitny modelarz nie wierzy chińskim rączkom i wszystko rozbierze i skręci po swojemu;)
W zestawie dostajemy silnik 1500W, 50-amperowy regiel oraz oddzielny BEC z wyłącznikiem i wskaźnikiem napięcia
Na Hurricana czekało już zakupione wcześniej wyposażenie:



odbiornik spektrum AR6200, na tarczę serwa cyfrowe Spektrum DS821, na ogon zestaw Futaba GY401 i S9254, łopaty C-F 500mm i pakiety z zaprzyjaźnionego Hobbycity:D



Wybrałem pakiety Rhino 3S 2350 mAh 25C, w modelu jest miejsce na montaż dwóch pakietów połączonych szeregowo.
Składanie nie sprawia żadnych problemów, wszystko pasuje i w efekcie otrzymujemy całkiem spory śmigłowiec.

Ciekaw jestem opinii Helifachowców na temat wyposażenia modelu. W następnym poście postaram się opisać wrażenia z oblotu.