---

No właśnie o to chodzi Robercik, by każdy sobie polatał ale przy tylu osobach trzeba zrobić to dużo wcześniej by nie wlatywać jeden drugiemu. To imprezka z modelami a nie samo ognisko. I tu doszliśmy do sedna sprawy jeżeli chodzi o ognisko. Fakt faktem , że ognisko najfajniejsze jest wieczorem. Zapewne ci co byli ostatnio na ognisku wiedzą jak fajnie było. Ale do późnego wieczora ktoś może nie móc siedzieć a kiełbaskę będzie chciał zjeść. Więc robimy ognisko zaraz w południe a jak będzie chętna grupa na wieczorne ognisko ( a jak znam kolegów to będą chętni :) ), to nie ma żadnego problemu bo tyle jest drewna tam przy naszym miejscu, że palić można do rana. Może tak być być ? Mnie martwi bardziej pogoda...