---

Witam :)

Próbowałem dziś dokonać oblotu Cessny 480 Pelikana (mój pierwszy płatowiec:D) no i kompletna klapa :( I oto kilka pytań w związku z tym:
1) Używam baterii 2200mAh bo mam je od heli, i nie wiem czy nie są za ciężkie, bo jakoś słabo chciał lecieć,ale możę to też przyczyna opisana w punkcie 2.
2) Po 3 nieudanych startach zauważyłem, że śmigło się rusza w kołpaku,pomyślałem że pewne sie nakrętka poluzowała...Ale w domu po odkręceniu kołpaka okazało się, że nakrętka jest tyle że całkowcie oblana plastikiem! otóż roztopiła się częściowo ta część śmigła w którą wchodzi oś silnika i teraz całe śmigło chodzi luźno i jest generalnie do wyrzucenia :( Śmigło moge dokupić kilka GWS...ale problem pozostaje...Czemu sie tak stało,czemu silnik aż tak się grzeje że rozgrzewa oś która roztapia śmigło?? Czy u Was też oś tak sie grzeje,co takiego źle zrobiłem??
3) Co do kupna śmigła to słyszałem że do tej cessny kupują 8x6 lub coś koło tego...może mi ktoś wytłumaczyć co oznaczają tak zapisane rozmiary śmigieł, jak dobrać właściwe GWS żeby nie kupować firmowego od pelikana a żebym był pewny że będzie pasowało na oś silnika??

Będę NIEWYOBRAŻALNIE wdzięczny za pomoc :)

Pozdrawiam,
Kamil.