Tytu³: RC P³ock :: Wielowirnikowiec

Dodane przez dorob dnia 20.02.2011 13:55
#37

Jarek spoko, straty musz± byæ :D
Po drodze podjecha³em zmieniæ opatrunek do wuja i okaza³o siê zbytecznym jechaæ na pogotowie.
Na lotnisku wygl±da³o to du¿o gorzej krew siê la³a bo ¶wie¿e i st³uczone, jak opad³y emocje i ci¶nienie to wysz³o skaleczenie jak po no¿u z tym, ¿e dodatkowo zahaczony paznokieæ.
Æwicz, æwicz, ale miêdzy moimi nogami ju¿ nie przelecisz :D
Wojtek dziêki za opatrunek, trzeba pomy¶leæ o apteczce na sta³e na lotnisku.