No wiêc przysz³a kolej na Eindeckera. My¶lê sobie tak: jeden p³at mniejsza masa, mniejszy opór. A ¿e p³at spory to i obci±¿enie powierzchni zno¶ne=dobre osi±gi. Znowu bêdzie to elektryk, ale tym razem zrobiê lekko! Obecnie lekko to albo z epp (moim zdaniem to hañba dla WW1 ACES :wink: ) lub konstrukcyjnie. Wybra³em to drugie i zobaczymy co bêdzie. Po zawodach w ¦widnicy i oglêdzinach modeli Daniela mam pewno¶æ, ¿e to dobra, choæ na wypadek kraksy, dosyæ bolesna droga
Na pocz±tku jak zwykle plan – nie znalaz³em ¿adnego w sieci, który spe³nia³by moje oczekiwania, wiêc skleci³em co¶ swojego. Uwzglêdni³em uproszczenia i grubo¶ci materia³ów adekwatnych do przeznaczenia modelu – w koñcu to ma byæ pó³makieta, a nie makieta i jednak trochê musi wytrzymaæ. No i obieca³em sobie wstrzemiê¼liwo¶æ we wzmacnianiu wszystkiego – choæ bêdzie mi trudno :wink:
Kad³ub z listew sosnowych 4x4 i balsy 4 mm, skrzyd³a z ¿eber balsowych i po¿±dnych sosnowych d¼wigarów. Skrzyd³a wolnono¶ne, ³±czone na wêglowe bagnety. Bêdzie jakie¶ olinowanie, ale tylko dla ozdoby. Ster wysoko¶ci ma byæ p³ytowy - czy to siê sprawdzi to siê oka¿e. Poni¿ej fotki z budowy:
Krajzega do balsowych listew:
Pakiet bêdzie montowany na zewn±trz kad³uba w takiej wnêce - lepszy dostêp i ch³odzenie:
Szkielet w tej postaci wa¿y 340 g.
Pora na oklejanie. Przy ka¿dym modelu staram siê spróbowaæ czego¶ nowego. Tym razem by³o to poszycie. Skrzyd³a poprzedniego modelu oklei³em koveralem i by³em bardzo zaskoczony ich wytrzyma³o¶ci±. Poza tym wa¿ne s± koszty, dlatego tym razem u¿y³em podszewki, takiej najtañszej i najcieñszej jak± znalaz³em. Bajka! Klei siê to du¿o lepiej, a i malowanie lakierem jest chyba jednak bardziej wydajne ni¿ koveralu. Po trzech warstwach lakieru praktycznie nie by³o porów. Naci±ga siê bardzo dobrze, a¿ za bardzo - skrzyd³a siê nieco wyg³y - nie sezonowa³em ich na desce. Etapów oklejania nie opisujê, bo to wiadoma sprawa. Dodam tylko, ¿e oklejanie lepiej wychodzi na vidaron - wolniej odparowuje.
Tak siê prezentuje:
Na tym etapie waga 440g.
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
Wracaj±c do budowy na warsztat trafi³o podwozie (dosyæ dziwne w tym samolocie...) polutowane na szablonie:
No i nieub³aganie przyszed³ czas na malowanie. Trochê nudne s± te fokkery w kolorze cellonowanego p³ótna, wiêc mój bêdzie wg schematu malowania samolotu Ernsta Udeta. Naszuka³em siê po internetach, jaki to mo¿e byæ kolor. Wysz³o mi, ¿e to co¶ w rodzaju "mouse gray" czyli taki szaro oliwkowy do tego niebieskie dodatki. ¯em siê trochê namaskowa³ tego i owego, ale stylówa musi byæ :
Na tym etapie waga 580 g i nie ukrywam, jestem z niej bardziej ni¿ zadowolony, bo bêdzie mo¿na przywaliæ trochê ciê¿kich i niepotrzebnych dodatków.W koñcu w regulaminie stoi jak byk: "model ma byæ pó³makiet±" Na pocz±tek kozio³ przeciwkapota¿owy i olinowanie - wiadomo, dobre i 20 punktów na statyce Kozio³ z p³askownika alu, wklejony na ¿ywicê do kad³uba. Olinowanie z czego¶, co znalaz³em na alledrogo-elastyczna ¿y³ka - u¿ywa siê jej chyba do bi¿uterii. Wygl±da spoko, jest mocna i mo¿na j± lekko naci±gn±æ. Te linki to ozdoba - maj± byæ ³atwo zak³adalne i maj± mi nie poniszczyæ skrzyde³ w razie jakby co. Do skrzyde³ s± zaczepiane o ma³e wkrêty wkrêcone we wklejone w skrzyd³a klocki:
Fokker doczeka³ siê równie¿ ¶mia³ka, który zasi±dzie za sterami. ¦mia³ek ulepiony z lekkiej, wysychaj±cej masy plastycznej dla dzieciaków. W±sy obowi±zkowe :
Edytowane przez AQUARIUS dnia 19.10.2019 00:07
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg
Uda³o mi siê trochê podgoniæ z robot±. Pilot dosta³ malowanie:
...a silnik mocowanie:
Zainstalowa³em serwa, d¼wignie i pozosta³e drobiazgi. Uda³o siê wstêpnie wywa¿yæ model bez dok³adania o³owiu, co wiêcej serwo wysoko¶ci posz³o na ogon. Mocowanie pakietu rozwi±za³em w ten sposób:
Doszed³ ckm na masce, piankowy oczywi¶cie ze starych zasobów. Co prawda spandau a nie lewis, ale karabin to karabin :
Skajka niepêkajka na obicie kabiny i aerografem zrobione polerowanie alemynium:
I w zasadzie model gotowy. Waga wysz³a 1160g czyli nie ma sza³u nie ma wstydu-liczy³em, ¿e uda siê zmie¶ciæ w 1100 gramach ale trochê mnie ponios³o przy malowaniu i ozdobnikach.Pi¿amowi inspektorzy tradycyjnie dokonali odbioru technicznego:
I kolejny model do oblatania. Pewnie ju¿ na wiosnê. A tymczasem ³agodnie przechodzê do kolejnego projektu
"Gdybym mia³ wybraæ, wola³bym ptaki ni¿ samoloty "
C. Lindberg