Podaję do wiadomości wszystkich czytających ten temat:
Tadeusz Góra zmarł 4 stycznia 2010 roku w Świdniku. Zasłynął tym, iż jako pierwszy pilot na świecie został wyróżniony przez Międzynarodową Federację Lotniczą (FAI) Medalem Lilienthala za rekordowy przelot otwarty, wykonany 18 maja 1938 roku na szybowcu PWS-101 na dystansie 577,8 km z Bezmiechowej (Bieszczady) do Małych Solecznik pod Wilnem.
Był jednym z kandydatów do składu ekipy polskiej na Igrzyska Olimpijskie w Helsinkach w 1940 r., gdzie po raz pierwszy miały być rozegrane olimpijskie konkurencje szybowcowe.
Po wybuchu wojny znalazł się w Skandynawii w zupełnie innej roli, kiedy przez Litwę, Łotwę i Szwecję przedzierał się do Armii Polskiej gen. Sikorskiego we Francji. Zaledwie tam dotarł Francja skapitulowała i musiał ewakuować się do Wielkiej Brytanii. Usilnie zabiegał o przydział do personelu latającego Polskich Sił Powietrznych. Po krótkim przeszkoleniu skierowany został do 316 polskiego dywizjonu myśliwskiego, w którego składzie wykonał pierwsze loty bojowe. W późniejszym okresie latał także w dywizjonach 306 i 315. Na samolotach Spitfire i Mustang wykonał w sumie 883 loty bojowe - eskortował amerykańskie "latające fortece" - bombowce B-17, zestrzelił 4 samoloty niemieckie, jedną "latającą bombę" V1, zniszczył dwie lokomotywy i uszkodził okręt podwodny.
Tutaj Pan Tadeusz Góra, na stoku w Bezmiechowej
A tutaj znalazłem ciekawy materiał o życiu Tadeusza Góry. http://www.tvp.pl...tart_rec=8Pozdrawiam Paweł
-----------------------------------
Easy Glider Pro, 70% budowy Katana 1400mm
Futaba T4EX