 Wczoraj w sile kilku osób popracowaliśmy nad wykończeniówką. Zbieraliśmy pozostałe kępy darni i grabiliśmy nasze lądowisko na cacy. Wszystko w tumanach kurzu, ale po nocnym deszczyku, może nie będzie już tak źle. Oczywiście wszystkie prace były wykonane z zachowaniem stosownego dystansu i w maseczkach ;-) Dzięki wielkie dla: Tomka, Krzyśka, Sławka, Roberta, Łyzina, Adriana i Pawła. Mam nadzieję, że szybko zobaczymy się na wspólnym lataniu. |