19 pa¼dziernika 2012 roku Instytut Lotnictwa w Warszawie by³ organizatorem tradycyjnej imprezy pt. "4 Noc w Instytucie Lotnictwa". W ten wyj±tkowy wieczór otwarto bramy dla wszystkich zainteresowanych lotnictwem, nowoczesnymi technologami i histori±. By³a to doskona³a okazja zwiedzania niedostêpnych na co dzieñ terenów i pomieszczeñ Instytutu Lotnictwa w Warszawie. Instytucji, która od 86-u lat swojej dzia³alno¶ci zas³u¿y³a siê bardzo w rozwoju lotnictwa i astronautyki.
W¶ród licznej rzeszy wystawców, znalaz³ siê p³ocki akcent. Na zaproszenie organizatorów ewentu uczestniczy³a w nim kolekcja makiet rakiet Wojciecha Krzywiñskiego i jego modelarskich wychowanków. Jest to prawdopodobnie jedyna w kraju, tak liczna kolekcja historyczna - zw³aszcza tych zapomnianych typów rakiet. S± w niej wszystkie egzemplarze prototypowych rakiet do¶wiadczalnych z lat sze¶ædziesi±tych konstrukcji zespo³u prof. dr Jacka Walczewskiego z Krakowa. W tym rakiety RM-1 i 1A, RM-2 A,B,C,D i P, RM-3W i Rasko oraz rakiety pocztowe RP-1, RP-2 i RP-3.
Oddzielny etap polskiej astronautyki stanowi± modele rakiet meteorologicznych zaprojektowanych i produkowanych przez Instytut Lotnictwa, a wiêc rakiet Meteor-1 - wszystkie odmiany, Meteor-3 oraz najbardziej dojrza³e konstrukcje Meteor-2H i 2K.
Ciekawy zbiór stanowi³y pierwowzory radzieckie: rakiety geofizyczne powsta³e z zagospodarowania rakiet wojskowych R-2A, R-5A i B, "Wertikal-1", rakiety no¶ne pierwszych satelitów typu Sputnik, rakiety Kosmos B-1 i C-1.
Okres lotów za³ogowych przypomnia³a rakieta no¶na R-7 statku Wostok-1 oraz kapsu³a z pierwszego lotu orbitalnego Jurija Gagarina. Nie zabrak³o okaza³ej rakiety no¶nej Saturn V z pionierskiej wyprawy ksiê¿ycowej Apollo-11 oraz modelu wahad³owca Discovery. Statek kosmiczny Sojuz-30 symbolicznie przypomina³ lot pierwszego polskiego kosmonauty gen. Miros³awa Hermaszewskiego.
Oddzieln± czê¶æ ekspozycji stanowi³y makiety rakiet zawodniczych modelarzy AZM w P³ocku. Eksponowano modele rakiet do konkurencji wysoko¶ciowych S-5 w tym dwustopniowe modele Nike-Cajun, Nike-Apache, Taurus-Tomahawk i Dragon III.
Modele makiet do konkurencji S-7 reprezentowa³y rakiety no¶ne rodziny Ariane od inauguracyjnego egzemplarza Ariane 1 L01, egzemplarza z lotu L6 do Ariane 40 V-35 oraz Ariane 42 L egz. V-100. Zainteresowanie wzbudza³ du¿y model aktualnie startuj±cej ze szwedzkiego poligonu rakiety sonda¿owej Maxus.
Dla bardziej zainteresowanych tajnikami modelarstwa rakietowego przygotowano pe³n± gamê stosowanych silników rakietowych do napêdu modeli rakiet oraz przyk³adow± elektronikê wykorzystywan± w modelarstwie kosmicznym w tym miniaturowe altimetry do elektronicznego pomiaru wysoko¶ci modeli i zapisu innych parametrów lotu, programatory i sterowniki do obs³ugi z³o¿onych, wieloczynno¶ciowych makiet rakiet S-7.
P³ock± ekspozycjê zlokalizowano w pomieszczeniu sali widowiskowo-konferencyjnej tu¿ przy g³ównej bramie wej¶ciowej. Bezpo¶rednie s±siedztwo to wystawa fotografii lotniczej portalu "Lotnicza Polska", stoisko dzia³u wydawnictw Instytutu Lotnictwa oraz przyci±gaj±ce widzów stoisko WSK ¦widnik. Nic wiêc dziwnego, i¿ przez ten niewielki fragment instytutu przep³ywa³ pe³en i nieustanny nawa³ zwiedzaj±cych. Odnosi³o siê wra¿enie i¿ warszawska spo³eczno¶æ rzadko ma do czynienia z rakietami czy zawodami modeli kosmicznych. A wybór tematyki astronautycznej okazywa³ siê bardzo trafiony. Potwierdza³y to liczne rozmowy i dyskusje na ro¿nych poziomach wtajemniczenia. Faktycznie na terenie stolicy nie funkcjonuje specjalizuj±ca siê w wyczynowym modelarstwie kosmicznym modelarnia aeroklubu. Nie potrafi³em podaæ zainteresowanym takiego adresu. Ekspozycja rakiet najczê¶ciej by³a uto¿samiana z samym Instytutem Lotnictwa. Tym bardziej szkoda, i¿ w sposób bardziej spektakularny nie byli¶my przygotowani na promocjê p³ockich osobliwo¶ci i samego Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej.
Jednym mankamentem "4 Nocy w Instytucie Lotnictwa" by³ brak czasu na poznanie przez nas arcyciekawych eksponatów rozstawionych na ca³ym obszernym terenie instytutu. W minimalnym stopniu prezentuj± to pobie¿nie wykonane fotografie przez Marcina Sikorskiego.
Wygl±da na to, ¿e wydarzenia organizowane spontanicznie najlepiej siê udaj±. Rzucony naprêdce termin zakoñczenia sezonu modelarskiego 2012 - niedziela 14 pa¼dziernika - okaza³ siê bardzo trafiony. Pogoda, jak na tê porê roku, wy¶mienita. Nie dziwi wiêc frekwencja naszych czynnych modelarzy - wiêkszo¶æ zosta³a uwieczniona na grupowym zdjêciu:
Zabrak³o Piotrka, który akurat w tym momencie zajêty by³ sma¿eniem kie³baski i zagryzaniem kiszonymi ogórkami made by te¶ciowa. Nie ma siê co dziwiæ bo ogóreczki I klasa - mieli¶my okazjê spróbowaæ. W powietrzu dzia³o siê du¿o - lata³y trenerki, akrobaty, Esiaki, ¶miglaki i modele z FPV. Na ziemi ca³y czas p³onê³o ognisko. Piotrek z Jurkiem przywie¼li ¶wie¿o zmontowany model akrobata klasy F3A - na razie nie gotowy do oblotu, ale ju¿ robi wra¿enie. Na zakoñczenie spotkania Waldek zafundowa³ nam niespodziankê w postaci niskich przelotów motolotni± po³±czonych ze zrzutem cukierków, które skrzêtnie wyzbierali¶my. Dzieñ zakoñczyli¶my wpatruj±c siê w p³omienie dogasaj±cego ogniska.
Dnia 26 wrze¶nia 2012 roku, w gmachu Sejmu RP mia³o miejsce otwarcie wystawy pt. "Sukcesy polskiego lotnictwa sportowego Od ¯wirki i Wigury do wspó³czesno¶ci".
Inicjatorem wystawy ekspozycji w Sejmie by³ Aeroklub Polski oraz Parlamentarny Zespó³ Lotnictwa pod przewodnictwem Senatora Witolda Sitarza.
Uroczystego otwarcia wystawy dokonali : Wicemarsza³ek Senatu Stanis³aw Karczewski, Wicemarsza³ek Sejmu Cezary Grabarczyk oraz prezes Aeroklubu Polskiego W³odzimierz Skalik. Do sejmu organizatorzy wystawy zaprosili przedstawicieli instytucji i organizacji wspó³dzia³aj±cych z lotnictwem sportowym: G³ównego Urzêdu Lotnictwa Cywilnego, Instytutu Lotnictwa, Krajowej rady Lotnictwa, Klubu Seniorów Lotnictwa. Szczególnymi go¶æmi byli potomkowie pilota Franciszka ¯wirki.
Najliczniej uczestniczyli zaproszeni przez marsza³ków Sejmu i Senatu mistrzowie spo¶ród dziewiêciu dyscyplin sportów lotniczych : akrobacji lotniczej, sportu balonowego, sportu samolotowego, sportu szybowcowego, sportu spadochronowego, sportu ¶mig³owcowego, sportu mikrolotowego i paralotniowego oraz modelarstwa lotniczego i kosmicznego.
W tej ¿ywej galerii mistrzów sportów lotniczych by³ równie¿ zas³u¿ony p³ocki modelarz kosmiczny Wojciech Krzywiñski, który przed dwoma tygodniami, na Mistrzostwach ¦wiata Modeli Kosmicznych w S³owacji zdoby³ kolejny tytu³ i medal dru¿ynowego Mistrza ¦wiata. Godnym odnotowania jest liczba ponad tysi±ca medali zdobytych przez polskich amatorów sportów lotniczych w ci±gu ostatniego æwieræwiecza podczas mistrzostw Europy, mistrzostw ¦wiata i Pucharu ¦wiata. W tym 34 medale s± udzia³em p³ockiego modelarza rakietowego Wojciecha Krzywiñskiego.
Poza prezentacj± personaln± i fotograficzn± wspó³twórców polskich sukcesów sportowych lotniczych mo¿na by³o zobaczyæ najcenniejsze trofea takie jak : Puchar ¯wirki i Wigury z Miêdzynarodowych Zawodów Samolotów Turystycznych - Challenge 1932 w Berlinie, Przechodni Puchar Gordon - Benette'a, który w roku 1935 zosta³ przyznany Polsce, po trzykrotnym zwyciêstwie polaków na Miêdzynarodowych Zawodach Balonów Wolnych, dwa Puchary Z Szybowcowych Mistrzostw ¦wiata rozgrywanych w Argentynie w 1963 roku, gdzie Edward Makula i Edward Popiel zajêli I i II miejsce oraz Dru¿ynowy Puchar Mistrzostw ¦wiata makiet Samolotów na Uwiêzi, który trafi³ na sta³e do Polski w roku 2010.
Po wspólnym zwiedzaniu wystawy, uczestnicy spotkali siê w sali Senatu z parlamentarzystami. Dyskutowano o problemach bie¿±cych ¶rodowiska sportów lotniczych, ich przysz³o¶ci i potrzebach. By³o równie¿ miejsce na wspomnienia, przygody i anegdoty lotnicze.
Nale¿y mieæ prze¶wiadczenie i¿ sejmowe spotkanie bêd±ce wyrazem szczególnego uznania dla lotniczych, w pe³ni amatorskich sportowców wniesie jeszcze doskonalszy klimat do dalszego rozwoju sportowego lotnictwa w Polsce.
Z bals± jest problem i to nie tylko z cen± ( jest mniej wiêcej wszêdzie zbli¿ona) ale i z jako¶ci±. Zamawia³em ostatnio jako standard ale to bardziej ¶rednio twarda i krucha.