W minion± sobotê rozegrali¶my kolejn± edycjê zawodów makiet RC w kategorii F4H-P organizowanych przez Aeroklub Ziemi Mazowieckiej i Redakcjê "Przegl±du Modelarskiego RC". W szranki stanê³o 9 zawodników. Na pocz±tku wszystkie modele zg³oszone do zawodów zosta³y zwa¿one i ocenione przez komisjê sêdziowsk±. Modele i oceniaj±c± je komisjê uwieczni³ Andrzej na filmiku:
Po ocenie statycznej przenie¶li¶my siê na p³ytê lotniska.
Pogoda by³a wrêcz wymarzona do latania. Wiatr trochê krêci³, ale w sumie lataj±cym modelom to zbytnio nie przeszkadza³o. Zawody przebiega³y sprawnie, wiêc uda³o siê wylalataæ regulaminowe 3 kolejki. Po ka¿dym locie komisja udziela³a praktycznych rad zawodnikom odno¶nie sposobu wykonywania figur i oddania realizmu lotu pierwowzoru.
Po zakoñczeniu lotów i podliczeniu wyników zosta³y wrêczone dyplomy uczestnictwa oraz puchary i nagrody dla zwyciêzców. Sêdzia g³ówny w podsumowaniu stwierdzi³, ¿e poziom zawodów z roku na rok ro¶nie, dowodem czego jest to, ¿e wszystkie modele wróci³y ca³o do domu.
Poni¿ej skrócona tabela wyników:
Pe³na tabela tu: Link
Dziêki Andrzejowi mamy te¿ filmik z naszych powietrznych zmagañ.
No i kolejny fajny film, tym razem Paw³a, który zamieni³ dr±¿ki aparatury na kamerê.
Ju¿ niebawem kolejna edycja zwodów F4H-P - tym razem w Kutnie.
Piêkna sobotnio-niedzielna pogoda i zbli¿aj±cy siê termin zawodów F4H-P zachêci³y modelarzy do odwiedzenia lotniska. W pi±tek Robert zamkn±³ relacjê z budowy udanym oblotem modelu Piper Pa-25 Pawnee, który piêknie uwiecznili dla nas Wojtek z Paw³em.
Ja postanowi³em wykorzystaæ sobotê na przewietrzenie Motha i od¶wie¿enie sobie figur programu F4H-P. Wylata³em 3 zbiorniki. Niestety jakim¶ cudem w locie zgubi³em kó³ko ogonowe (pu¶ci³a ¿ywica zabezpieczaj±ca nakrêtkê) i by³o po lotach. Dobrze, ¿e wzi±³em Esiaka to jeszcze sobie rekreacyjnie polata³em w towarzystwie Krzy¶ka i Jurka, który pod okiem Piotrka próbuje motoszybowcem nauczyæ siê pilota¿u RC - pocz±tki s± trudne, wiêc my mieli¶my trochê ubawu, a Jurek spor± dawkê adrenaliny. Piotrek katowa³ swoj± spalinow± Extrê 300. Po kilku naprawdê fajnych lotach Extra wykona³a spektakularnego "kreta". Komisja badania kretów zgodnie ustali³a, ¿e przyczyn± by³o oderwanie siê kabelka od pakietu zasilaj±cego elektronikê - pu¶ci³ zgrzew. Uszkodzenia s± na tyle powa¿ne ¿e chyba skoñczy siê kupnem nowego egzemplarza. Poni¿ej kilka migawek z wczorajszego latania - fotki Jurka.
Opatrzno¶æ nad nami czuwa. Piêkna s³oneczna pogoda z umiarkowanym wiatrem utrzyma³a siê do koñca trwania imprezy. Wykonali¶my kawa³ dobrej organizacyjnej roboty, a Piotrek i Marcin dzielnie bili siê o P³ockie niebo. W WWII byli lepsi, ale w WWI dwa miejsca na pudle przypad³y w udziale naszym ch³opakom - brawa dla Piotrka i Marcina, który przecie¿ debiutowa³ na ACES. Dziêki sponsorom - Petrotelowi, Peklimarowi i Agpressowi uda³o nam siê fajnie zorganizowaæ i zabezpieczyæ teren oraz nakarmiæ wszystkich pyszn± kie³bask± i kaszank± z grilla - nikt g³odny z P³ocka nie wyjecha³, a ju¿ powoli tradycj± siê staje, ¿e Wojtek staje za rusztem i szykuje jedzonko.
W zawodach wziê³o udzia³ 23 zawodników, z których 22 lata³o w WWII, a 7 w WWI.
Walki by³y zaciête. Nikt nie oszczêdza³ modeli co pewnie widaæ bêdzie na filmach, które niebawem siê pojawi± bo fotografów by³o sporo.
A tak wygl±da³y zwyciêskie trójki:
Podium WWII: (1. Adam Lenik; 2. Marek Betka; 3. Miros³aw Skowroñski)
Podium WWI: (1. Zbigniew Wdowikowski; 2. Piotr Kubissa; 3. Marcin Lipiñski)
Czy¿by sezon rozpoczêty? Niedzielny wieczór to najlepszy czas, ¿eby zam±ciæ trochê b³êkit nieba, a nic tak b³êkitu nie m±ci, jak spaliniaki! W liczbie 4 sztuk: trzy rasowe kombaty i jedna Extra - taka flota by³a! By³ te¿ co prawda jeden Fw190 (esiak) o mocy ¶redniej klasy blendera z Biedronki-radzi³ sobie nie¼le w przesyconym spalonym nitrometanem powietrzu, ale ha³as ju¿ nie ten... Mi z Piotrkiem uda³o siê nawet trochê poganiaæ, co prawda jeszcze bez ta¶m. I ca³e szczê¶cie bo kombacenie wci±ga, a modele parê razy przelecia³y baaardzo blisko siebie - ku uciesze zebranych. Tak czy siak, by³o nas tylu, jak ju¿ dawno nie by³o. Nie wszyscy latali, za to co drugi filmowa³ - jest plan, ¿eby na forum stworzyæ specjalny dzia³ filmowo-operatorski. Oby wiêcej takich wieczorów! Marcin- AQUARIUS
Jeste¶my starymi zgredami, tak by mo¿na okre¶liæ nasze umawianie siê na latanie. No ale jako¶ siê uda³o! Pierwsze niezdarne (przynajmniej moje) loty przetar³y skostnia³e jeszcze przedwiosenne niebo - s³oneczko powoli, ale skutecznie daje znaæ o sobie, choæ jak siê stoi ty³em to palce jeszcze sztywne.
Pewnie dlatego zaliczy³em podrêcznikowego kreta swoim odremontowanym migiem co, jeszcze bardziej umocni³o mnie w przekonaniu, ¿e ESA to dla mnie ¶lepa uliczka. Na szczê¶cie Adriana szybowiec potwierdzi³, ¿e grawitacja na naszym lotnisku jest przychylna dla ³adnych modeli i przy ka¿dym podej¶ciu do l±dowania okazywa³a siê jakby s³absza... a mo¿e to by³a termika? Szybowce to jest to - majestatyczne loty i d³uuuugie l±dowania - trochê mi za tym têskno. Piotrek, jak widaæ na zdjêciach, otworzy³ sezon spalinowy - szkoda, ¿e w konspiracji bo by¶my otworzyli podwójnie - ale widaæ, ¿e model ³adny to te¿ i trochê mu pewnie szkoda rozbiæ przed pierwszymi zawodami. Nie mniej trening by siê nam przyda³ - ju¿ proponuje siê umawiaæ na kolejn± niedzielê, bo wiosna Panowie!!! Pawe³ tym razem w roli czujnego kronikarza - dziêkujemy za fotki. Acha - w±sy mam tymczasem.....
Z bals± jest problem i to nie tylko z cen± ( jest mniej wiêcej wszêdzie zbli¿ona) ale i z jako¶ci±. Zamawia³em ostatnio jako standard ale to bardziej ¶rednio twarda i krucha.